Z lekkim niedosytem powrócili z Mistrzostw Polski Mateusz Hornik i Karol Koczur podopieczni trenerki Joanny Justyniak.

 

Mateusz zajął 21 miejsce w pchnięciu kulą z wynikiem znacznie odbiegającym od jego życiówki – po prostu nie wyszło

Karol startował w dwóch konkurencjach, na 110m ppł rozpoczął bardzo dobrze, ale drobny błąd na 8 płotku pozbawił walki o wysokie miejsca – efekt 21 miejsce.

W drugiej konkurencji, w skoku o tyczce było znacznie lepiej – zaliczone 3.80m – 10miejsce.

 

Obaj jednak zasługują na pochwałę, po pierwsze za ambitną walkę, po drugie za sportową postawę i ich deklaracje ,,Taki jest sport, nie poddajemy się, pracujemy dalej”